Potraktuj to jako prezent urodzinowy.
- Wszystkiego najlepszego kochanie! - Krzyknęła moja mama i podbiegła do chłopaka.
Momentalnie puściłam jego dłoń i odsunęłam się na bok. Kobieta z wielkim uśmiechem na ustach, przytuliła się do bruneta, by po chwili namiętnie go pocałować. Mimowolnie spuściłam wzrok i przymknęłam powieki. Poczułam czyjąś dłoń na swoim ramieniu. Szybko podniosłam głowę i ze smutkiem wymalowanym na twarzy, spojrzałam na Tomlinson'a.
- Wszystko dobrze? - Zapytał zmartwionym głosem.
Nic nie jest dobrze.
- Jasne. Idę się przebrać. Po schodach, pierwsze drzwi na lewo? - Mruknęłam i odgarnęłam włosy za ucho.
Louis pokiwał lekko głową. Ominęłam go bez słowa i przecisnęłam się przed tłum gości. Kiedy znalazłam się w pokoju, zamknęłam drzwi na klucz. Swoją drogą, jest to chyba jedyny klub w mieście z mini hotelem. W każdym bądź razie, zsunęłam z siebie rzeczy i szybko przebrałam się w sukienkę. Jak się nie zabiję w tych szpilkach, to znaczy, że jestem mistrzem. Z torby wyciągnęłam kosmetyki i zrobiłam sobie mocny makijaż. Jak dla mnie to aż za mocny, ale nie mam czasu na robienie go od nowa. Zgasiłam światło i wyszłam na korytarz. Z miną zwycięscy zeszłam po schodach. Odruchowo naciągnęłam materiał sukienki ku kolanom. Dziwnie się czułam w tym stroju. Rozejrzałam się dookoła i delikatny uśmiech wpłynął na moją twarz, kiedy w rogu zauważyłam swoich przyjaciół. Pewnym krokiem podeszłam do naszego stolika. Czułam wzrok zebranych na sobie, co mnie tylko krępowało. Usiadłam pomiędzy Zayn'em i Danielle i chwyciłam szklankę z kolorową cieczą. Nie przejmowałam się, że piję alkohol w towarzystwie rodzicielki. Ona chyba już nawet nie zwracała na to uwagi. I dobrze, jestem już prawie dorosła.
Przyłożyłam zimne szkło do warg i wzięłam jeden łyk. Po paru sekundach czułam, jak przyjemne ciepło, spowodowane procentami rozchodzi się po moim ciele. Jeszcze raz się napiłam i odłożyłam napój na mały, czarny stolik.
Widziałam jak każdy mężczyzna porywa swoją dziewczynę do tańca. Wkrótce zostałam prawie sama. Spojrzałam niepewnie na Niall'a i złączyłam nerwowo palce. W tym samym momencie, blondyn obdarował mnie swoim wzrokiem i szeroko się uśmiechnął.
- Mam nadzieję, że mnie nie spławisz i dasz się porwać do tańca! - Niebieskooki przekrzykiwał tłum.
W odpowiedzi, energicznie pokiwałam głową i wstałam z kanapy. Poprawiłam strój i chwyciłam Horan'a za dłoń. Kiedy byliśmy na parkiecie, objęłam chłopaka, a on usadowił swoje dłonie na moich biodrach. Piosenka nie należała do najszybszych, stąd nasza pozycja. Kątem oka zobaczyłam Zerrie. Malik szeroko się do mnie uśmiechnął, co odwzajemniłam. Nagle przed oczami mignęła mi postać Hazzy. Tańczył razem z moją mamą. Brunetka mocno wtulała się w umięśniony tors mężczyzny, jednak sam Styles tylko lekko ją dotykał. Wyglądał, jakby o czymś intensywnie rozmyślał.
- Kochasz go? - Usłyszałam cichy szept Irlandczyka.
Popatrzyłam w oczy głodomora i tępo się w nie wpatrywałam. Po pewnym czasie głośno westchnęłam i przygryzłam wargę.
- Tak, Niall. - Odpowiedziałam.
- Życzę Ci powodzenia kochana. - Mruknął i puścił mnie wraz z ostatnimi dźwiękami melodii.
Uważnie obserwowałam, jak przyjaciel znika w tłumie. Spuściłam głowę, aby znów ją ponieść i wlepić wzrok i DJ.
- Zatańczysz? - Łagody, niski i piękny męski głos dobiegł moich uszu.
Szybko obróciłam się i stanęłam twarzą w twarz z Harry'm. Mężczyzna uśmiechał się ciepło i miał wyciągniętą dłoń w moją stronę.
- Jasne. - Szepnęłam i podałam mu moją dłoń.
Nie pewnie zbliżyliśmy się do siebie. Zarzuciłam swoje ręce na jego kark, a on swoje usadowił na moich pośladkach. Żadnemu facetowi bym na to nie pozwoliła, jednak on może. Prawda jest taka, że dla mnie, on może wszystko.
Zaczęliśmy się powoli kołysać w rytm tej pięknej pieśni. Miałam wrażenie, że idealnie opisuję moją sytuacje. Jakby była pisana na podstawie moich przeżyć. Przez cały czas patrzyłam w jego zielone, kocie tęczówki. Z każdą sekundą, ponownie zakochiwałam się w jego oczach. Z każdą sekundą, jeszcze bardziej zaczynałam kochać tego nastolatka. To niesamowite jakim uczuciem go darzyłam.
Nagle chłopak pochylił się nade mną. Nasze usta dzieliły centymetry. Moje serce w tamtym momencie, zdawało się bić milion razy szybciej. Jakby chciało, aby brunet usłyszał jak bardzo na mnie działa.
- And I will always love you... - Wyśpiewał prosto w moje zeschnięte wargi.
W tym momencie, nieokreślone szczęście ogarnęło moje ciało od stóp do głowy. Pragnęłam mieć nadzieję, że jego słowa, to nie tylko pusty wers, a prawdziwe wyznanie. Chciałam poczuć jego miłość. Nie którzy mówią, że to dlatego, bo zakazany owoc smakuję najlepiej. Nie. To odwzajemniona miłość smakuję najlepiej. Coś, czego ja nie miałam prawa zasmakować. Coś, co jest dla mnie bardzo odległe.
- Muszę Ci coś powiedzieć. - Mruknął. - Ale nie tutaj. - Dodał.
Zrobił duży krok w tył i znów chwycił moją małą, kruchą dłoń. Ciągnął mnie w stronę znanych mi schodów. Przez całą drogę rozglądałam się na boki, w obawie aby nie zobaczyła nas moja mama. Na moje szczęście, siedziała przy stoliku i wypijała kolejny kieliszek wódki razem z Louis'em. Najstarszy z zespołu, kiedy tylko nas zobaczył, uroczo się uśmiechnął. Wyglądał jakby nie pił dużo, w przeciwieństwie do mojej rodzicielki. Brunetka wydawała się mocno spita i chyba nie do końca wiedziała co się w około niej dzieje.
Weszliśmy po drewnianych schodach na piętro. Loczek otworzył wielkie drzwi i gestem wskazał abym weszła pierwsza. Kiedy obaj byliśmy w środku, zamknął drzwi na klucz, co mnie troszkę zdziwiło. Stanął parę centymetrów przede mną i zacisnął dłonie w pięść, jakby to mu miało pomóc aby się skoncentrować.
- Alex...ja już dłużej nie potrafię... - Szepnął i spuścił głowę.
- Ale o co Ci chodzi? Co nie potrafisz? - Zasypałam go lawiną pytań i przybliżyłam się do niego.
- Żyć bez Ciebie...to zbyt trudne...
- Harry, przecież ja tu jestem. - Nadal nie wiedziałam o co mu chodzi.
Kędzierzawy gwałtownie chwycił mnie za oba policzki i wprost przyssał się do moich ust. Jego gorący język zaczął toczyć namiętną grę przyjemności. A ja? Powinnam dać mu w twarz i uciec. Powinnam. A co robię? Obejmuję z całej siły i odwzajemniał pocałunek. Kiedyś zginę przez swoją podatność.
Całował mnie z pasją, ekscytacją, uwielbieniem. Jakby czekał na tę chwilę od bardzo dawna. Jakbym tylko ja się liczyła. Jakby to był jego ostatni pocałunek w życiu.
Niespodziewanie, nasza wymiana uczuć zwolniła. Teraz, opierała się tylko na wolnym muskaniu warg i języków. Czułam jego wielkie dłonie dosłownie wszędzie na raz. Jego przyjemny dotyk wypalał ścieżkę przyjemności. Podwinęłam skrawek jego koszuli i włożyłam pod nią swoją lewą rękę. Pragnęłam przejechać swoimi opuszkami palców po jego każdym mięśniu, każdym tatuażu, każdym skrawku skóry. Niedługo potem, biała koszulka spoczywała gdzieś na ziemi.
- Alex, nie chcę Cię do niczego zmuszać... - Mruknął.
Momentalnie oderwałam się od jego ciepłych ust i zjechałam dłonią w kierunku jego przyrodzenia. Mocno go ścisnęłam, na co usłyszałam głuchy jęk tuż przy moim uchu.
- Potraktuj to jako prezent urodzinowy. - Powiedziałam i mocno popchnęłam Styles'a tak, że upadł na łóżko.
Wdrapałam się na miękki materac i usiadłam na brunecie okrakiem. Zaczęłam całować jego szyję, aby po chwili zjechać pocałunkami na jego klatkę piersiową. Nagle Loczek obrócił miejsca, tak że teraz to ja byłam na dole, a on pochylał się nade mną, podpierając się na dłoniach. Jego ręce zsunęły się na plecy i rozpięły moją sukienkę. W jej ślady poszedł stanik i obie części garderoby towarzyszyły jego koszuli. Chwycił w każdą dłoń jedną pierś i delikatnie je ugniótł. Cichy jęk podniecenia wydobył się z moich ust. Cmoknął każdy już twardy sutek i przejechał nosem po moim dość płaskim brzuchu. Postanowiłam przejąć inicjatywę i podciągnęłam jego twarz na wysokość moje. Czule go pocałowałam i nie przestając przyjemnej czynności, rozpięłam jego spodnie. Niedługo potem był tylko i wyłącznie w czarnych, opiętych bokserkach przez które bez problemu mogłam zauważyć, że jest podniecony. Jednym palcem, chwycił za gumkę moich koronkowej bielizny. Wsunął go troszkę dalej i przejechał nim po mojej rozpalonej kobiecości. Z przyjemności, ugryzłam go delikatnie w dolną wargę, na co zachichotał. Jednym, zdecydowanym ruchem je ściągnął i odsunął się ode mnie. Zszedł z łóżka i podszedł do swoich czarnych rurek. Sięgnął do przedniej kieszeni i wyjął z niej małą paczuszkę. Całej tej scence przyglądałam się z głupkowatą miną.
- Czy ty zawsze nosisz przy sobie prezerwatywę? - Wykrztusiłam i odgarnęłam włosy za ucho.
- Ej, nigdy nie wiem, co może się zdarzyć. - Podniósł ręce w geście obronnym, na co przewróciłam oczami.
Chłopak ściągnął bokserki i założył gumkę. Znów usiadł na łóżku, tylko tym razem popchnęłam go to pozycji siedzącej. Sama otoczyłam go nogami i zarzuciłam swoje dłonie na jego kark. Chwycił moje biodra i pociągnął je w dół, podczas kiedy on unosi swoje w górę, mocno we mnie wchodząc, uderzając o mój czuły punkt. Mimowolnie westchnęłam z przyjemności. To takie cudowne uczucie mieć go w sobie. Harry zaczął się we mnie zatapiać. Pociągał moje biodra tak mocno i głęboko, jak to tylko możliwe. Czułam się jak w niebie. We własnym, osobistym niebie. Mężczyzna zadawał ostre pchnięcia, dając mi przy tym wielką rozkosz. Byłam w końcu spełniona. Odchyliłam głowę i przyśpieszyłam opadanie moich bioder. Wiedziałam, że nie dużo mnie dzieli. Jeszcze chwila, a będę szczytować. Słyszałam jego jęki, co mnie bardzo satysfakcjonowało. Wypełniał mnie w każdym minimetrze, wciąż uderzając o mój czuły punkt. Jego członek, zaczął drżeć, co doprowadziło mnie na samą krawędź. Nie przejmowałam się, że ktoś może stać za drzwiami, albo nas usłyszeć, co jest nie możliwe. Liczył się tylko on. Uwolniłam swój orgazm i w tym samym momencie, Styles osiągnął swój. W ostatkach ekstazy wykrzykiwałam jego imię, prosto mu do uszu. Chłopak mocno mnie ścisnął, lecz po chwili wyszedł ze mnie. Wyrzucił zużytą prezerwatywę i opadł zmęczony obok mnie.
- Kocham Cię Alex... - Szepnął i spojrzał mi w oczy.
- Ja Ciebie też kocham Harry...
~*~
Cóż, troszkę później niż przewidywałam, ale chyba rozumiecie. Mam nadzieję, że Wam się spodoba, w przeciwieństwie do mnie :c Mały powrót Halex! :D
Komentarz od osoby, która przeczytała rozdział = Mocny, pokrzepiający kop w tyłek
Kocham Was! ♥
~Andżelika
Kocham ! Pisz i kontynuuj długooo <3
OdpowiedzUsuńA jednak ją kocha! mega, mega, mega cudowny <3
OdpowiedzUsuńJesteś boska! Och ta ich miłość <3 :D
pozdrawiam i czekam na następny <3
Cuuudowne ! *.* Czekam na następny ! <3 ~Olka
OdpowiedzUsuńAAAAAAAAAAA!!!!!!! No wreszcie. Boże! jak ja na to czekałam. Opłaciło się. Hazz wreszcie się przyznał do tego uczucia :)) Jestem bardzo ciekawa co teraz się stanie i co nasza urocza parka postanowi.
OdpowiedzUsuńDzięki za rozdział i wracaj do zdrowia <3
@CheshireCat0102
Kocham cię dziewczyno za ten rozdział, za to, że oni znowu się zeszli ♥ :D
OdpowiedzUsuńhttp://you-are-carrying-changes.blogspot.com/
haha, to ja wymyśliłam Halex, lol, znaczy nspisałam ci o tym na asku XD
OdpowiedzUsuńgenialny rozdział! ale faza, ale faza, przyznał się ;D
Nie wydaje mi się żebyś to ty wymyśliła.. Zobacz sobie komentarze pod wcześniejszym rozdziałem.. Zresztą nie ma co się kłócić. Rozdział genialny. <3
Usuńnie ma o co się kłócić :) wcześniej czytałam rozdziały z telefonu i nie komentowałam ani komentarzy nie czytałam, na asku zawalałam Andżelikę xD jest spoko, tak bez namysłu wgl. palnęłam, że to ja LOL, ale jest git ;D
Usuńzajebisty czkam jutro na nastepny;d;;p
OdpowiedzUsuńHalex, Halex, Halex ! Chciałam seks i mam seks! Aaa cie kocham :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam twoje opowiadania.. <3
OdpowiedzUsuńNareszcie przyznał! Jak ja długo na to czekałam ! Halex <3
OdpowiedzUsuńRozdział PERFECTO *-*
Genialny rozdział! :)
OdpowiedzUsuńCzyli Harry jednak ją kocha! :3 Ciekawe, co teraz będzie, w końcu Harold jest zaręczony...
Czekam na nn <33
znowu umarłam *.* za każdym razem jak czytam Twoje rozdziały umieram, ale tym razem przesadziłaś :) chciałabym tak pisać jak ty, ale przy tobie spada mi samoocena ;d
OdpowiedzUsuńczekam na następny :D
you-are-mine-i-am-yours.blogspot.com
Jezu jak ja na ten rozdział czekałam to sobie nawet nie wyobrażasz. Dziewczyno jesteś więcej niż geniuszem <3
OdpowiedzUsuńNo i Harry się przyznał. I to mi się podoba. :*
Halex forever <3 *.*
OdpowiedzUsuńCudowny <3
Ciekawe jak to sie wszystko potoczy, czekam na nn <3 !
onlyyouharrystyles.blogspot.com
Sex, Sex, Sex.. !! :D
OdpowiedzUsuńahhhhh... tylko tyle jestem w stanie powiedzieć ;D
OdpowiedzUsuńhgtdjfiauhso.. nie mam pomysłu co napisać. Stara - kocham Cię. jedyne czego chcę to:
OdpowiedzUsuń- dłuższe rozdziały (najlepiej takie na 300 stron i codziennie)
- więcej Halex
- śmierci Is.. nie no może nie śmierci, ale jakby wyjechała albo nagle stwierdziła że jest lesbą to nic by się nie stało..
- SEKSUUU :D
ahh ja zboczona.
Boże nie mam słów jest świetne prosze pisz dalej i nie kończ
OdpowiedzUsuńBoze wiesz ze cie kocham <3 boski czekam na tem rozdzial od 1 rozdzialu czesci 2 . Jezu jexu sex niesamowity, najlepszy i wiedziala ze on ja kocham wiedzialam!!! Hihihi. Jestes najlepsza . Czekam niecierpliwie serio nieecierpliwe na 11 mam nadzieje ze bd w weekend / se ewa ksiezniczka i modeleczka :*
OdpowiedzUsuńoooo cudownie:D Niech Harry zostawi jej starą matkę i będzie z nią, błagam!
OdpowiedzUsuńNo no naprawde swietny ;) czekam na kolejny :*
OdpowiedzUsuńŚWIETNE! CZEKAM NA KOLEJNY I MAM NADZIEJE, ŻE ALEX BĘDZIE Z HARRYM c:
OdpowiedzUsuńCudowny kocham twoje opowiadanie z niecierpliwością czekam na następny :)
OdpowiedzUsuńJesteś Z-A-J-E-B-I-S-T-A wiesz ?? Na prawdę świetny rozdział, i mam nadzieję że Alex bd z Harrym. Ale ciekawe jak to wytłumaczą..?
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie:
http://vas-happening-guys.blogspot.com/
Kochamm.. ♥
Ty erotomanie! :D
OdpowiedzUsuńHahah :D
Świetnie ! <33
Czekam na NN :***
.Kamila. <333
Nie no... to się porobiło.. zajebisty rozdział :) czekam na następny ;**
OdpowiedzUsuńWow, po prostu świetnie..! Długo nie czekałam na ten rozdział, ale na pewno było bardzo warto.! <3 Życzę ci weny i ,, powrotu do zdrowia'' hahha <3 Love you, Oliwia :D
OdpowiedzUsuńOMGF , jestem w szoku ;p ROZDZIAŁ CUDOWNY JAK ZAWSZE <3
OdpowiedzUsuńCudowny rozdział:)
OdpowiedzUsuńJejku, już nie mogę się doczekać kolejnego. Super rozdział, nie wiem czemu, ale strasznie interesuje mnie kiedy ta matka się dowie i co zrobi. Czekam na następny. Twoja fanka. *_*
OdpowiedzUsuńBoski rozdział !!! Dodaj jak najszybciej następny *.*.*.*.*.*.*
OdpowiedzUsuńKocham Cie. Kocham to !!!!!! Rodzial swietny. Oby tak dalej ;**
OdpowiedzUsuńNie wiem który raz Ci to pisze ale Kocham Twój Blog! Jest cudiwny, boski i wogóle. Nie mogę doczekać się następnego. Weny życzę i do następnego. :3
OdpowiedzUsuńPamiętam jak przeczytałam mój pierwszy imagin 18+. Wtedy myślałam ''Dżizas! Ta co to napisała to jakaś psycholka!'' A teraz to dla mnie rutyna xD Wszystko ładnie opisałaś i z umiarem, najważniejsze... Niektóre dziewczyny trochę przesadzają z takimi scenami xD Fajny rozdział :) Już nie mogę doczekać się następnego :) Pozdrawiam! <3
OdpowiedzUsuńO boże.. Zajebiście, Zajebiście, Zajebiście ! Czekam na następny ! < 33
OdpowiedzUsuńWiesz co? To jest mój pierwszy komentarz na tym blogu, ale kurwa piszesz takie zajebiste odcinki. Które wytrząsają mną od początku do końca. I wiesz co? Czytam jej po kilka razy, są tak cudowne i tak działają na człowieka, że masakra. Najbardziej podoba mi się to jak opisujesz co przeżywa bohaterka, opisujesz każdy dotyk i każdą sytuację która naprawdę jest ważna. To jest coś cudownego. +18 rozpierdolił mnie od środka, wszystko precyzyjnie dopracowane. A ta piosenka, w ogolę tonę. Nie wiem co powiedzieć, nie mogę sie doczekać sytuacji kiedy Harry wraz z Alex ujawnią się. Po prostu nie mogę się doczekać! Mrr<3 Uwielbiam twojego bloga, i twój styl pisania. Po zazdrościć! Nosz kurwa, dowodem jest to że codziennie sprawdzam na aktualnościach czy właśnie przypadkiem nie dodałaś odcinak! Aww...kocham cię<3 Czekam na następnego.
OdpowiedzUsuńBoski. :3
OdpowiedzUsuńAaaa! Halex again! Yey! Dziewczyno właśnie jestem świadkiem cudu dokonanego przez z pozoru przeciętną 14-latkę tzn. ciebie. A cud, to napisanie tak wspaniałego rozdziału, serio! Uwielbiam Cię! ♥
OdpowiedzUsuń♥ I love You I love You I love You I love You I love You I love You I love You ♥ BOSKI *.*
OdpowiedzUsuńAaaa.. nareszcie! Cudowny. Wreszcie się przyznał;P Czekam na kolejny ;)
OdpowiedzUsuńJeah :) To mi się podoba :) <33
OdpowiedzUsuńI ta piosenka... Ahh <3
Kochamm<3<3
Swietny, czekam na nn.. :D :))
OdpowiedzUsuńŚwietny rozdział! Kocham Halex :D
OdpowiedzUsuńJak zawsze boski :*
OdpowiedzUsuńDziwczyno! Jesteś świetna! Nie mogę doczekać sie next :*
OdpowiedzUsuńOszołamiający ♥
OdpowiedzUsuńZnalazłam Twoje opowiadanie zupełnie przypadkiem i przeczytałam całość w kilka godzin. Z każdym rozdziałem czekam na wiecej
OdpowiedzUsuńFn fn tylko troche szkodsa mi addiego :l biedny ;(( ale cuż niech żyje Harex!
OdpowiedzUsuńNie wiem jak mam Ci to opisać.., tyle razy ci pisałam że jesteś zaajebista ale ty jestes... nie ma takiego słowy aby opisc twój mega talent :*****
OdpowiedzUsuńPOprostu dawaj nastepny ;)
mogłbym to czytać w nieskończoność ...
niedługo weekend mam nadzieje że się pijawią rozdziały :*****
KOCHAM <3
gfbjikfgjbnfkdjngbfkdvnkfzdnbfkm <33333333333
OdpowiedzUsuńto tyle co moge powiedzieć xD
tak wgl to zapraszam do siebie ;pp
skysdiaryx.blogspot.com
Jejku na prawdę nie wiem co powiedzieć! Czytam tego bloga na bieżąco dopiero od jakiś trzech rozdziałów i jestem po prostu zachwycona! Od razu chwycił mnie Twój styl pisania jak i sama fabuła! Po prostu uwielbiam to opowiadanie! Na pewno jest jednym z moich ulubionych i najlepszych jakie czytałam! Rozdziały pojawiają się często co do razu zachęca do czytania! Aczkolwiek ostatniego nawet nie zdążyłam skomentować, a Ty już dodałaś kolejny! Nadal nie ogarniam jak można tak dobrze pisać i mieć wszystko dokładnie sprecyzowane, dopracowane i ustalone! Dziewczyno jesteś po prostu wspaniała! Nie spodziewałabym się takiego obrotu spraw! Myślałam, że będzie to kolejny rozdział opisujący uczucia Alex, Harrego obściskającego się z Is i może trochę Adiego, ale Ty naprawdę wspaniale obróciłaś akcję! Matko, tak się cieszę, że Halex powrócił? Powróciła? Powróciło? Nie no nie wiem... W każdym razie, ujmę to tak, cieszę się z powrotu Alex i Harrego razem! Mam ogromną nadzieję, że w końcu będą razem! Czekam bardzo, ale to bardzo niecierpliwie na kolejny! <3
OdpowiedzUsuńhttp://whodoyouthinkiamonedirectionstory.blogspot.com/
No i znowu cie kopie po tyłku XD W końcu w końcu ile trzeba było czekać na to aż w końcu Harry coś zrobi. Życzę dużo weny :D
OdpowiedzUsuńNo wreeszcie.
OdpowiedzUsuńAlex i Harry. ♥
KOCHAM <3
OdpowiedzUsuńjejku jest cudowny <3
OdpowiedzUsuńa ta +18 *-*
Wiedziałam, że on ją kocha <3
Pozdrawiam Rons! <3
Świetne <3
OdpowiedzUsuńPodwójny kop w tyłek !
Pisz szybciej :D
Kurwa zaraz się zabiję . Napisałam wyczerpujący komentarz i co? Usunął mi się zanim zdążyłam kliknąć opublikuj ;__;
OdpowiedzUsuńZanim zacznę.. Strasznie Cię przepraszam, że nie skomentowałam poprzedniego rozdziału! Czuję się z tym wręcz fatalnie ... Jestem do dupy -,-
A co do rozdziału .. Zacznę może od początku .. Czyli od Isabel! No kurwa nie. Okej, rozumiem, że ona go kocha. Gdyby jednak poznala prawdę to jestem ciekawa jej reakcji. Dobrze, może się obrazić na Harrego, może go znienawidzić, ale nie ma prawa byc zła na córkę. No bo jak można mieć do kogoś pretensję o uczucia? Na szczęscie nic nie wie. Na szczescie? Co ja gadam! Przez to że nie wie musza ukrywać. No może nie zupełnie... Tak czy siak było mi strasznie przykro Alex! Kiedy jej matka całowała JEJ miłość. JEJ Harrego. To musiało byc straszne. A potem taniec Hazzy i Alex i się rozpłynęłam! Wiesz, że słuchałam na okrągło I will always love you od jakiś dwóch dni? No.. na przemian z When Im gone - Eminem. Wiedziałam, że Styles długo nie wytrzyma ze swoimi uczuciami. Wiedziałam ! *zaczyna fangirling turlanie się po podłodze i te sprawy* Normalnie ne mogę przestać się uśmiechać! Taki tam bananik : D Sory za błędy, ale jestem zmuszona do tableta, dopóki siostra nie odda mi kompa - katorga -,- Siku mi się chce ;_; LOOL. Okej, dalej. NA KONIEC TO LEDWO CO NIE WYBUCHLAM jestem zboczuszkiem ktory wrecz czekal na tę scenkę *_* Wicia lubi *___* świetnie to opisałas, a te Kocham Cię Alex.. BOZE ILE JA NA TO CZEKALAM <3 *fajerwerki piski cycki* Mama mnie pogania z psem Ech co za RZycie ;_;
Czekam na kolejny misiu, przepraszam , że tak krótko *.*
Aaa !! +18 !! Haha :DDDDDD
OdpowiedzUsuńNie no, cudo <333 Harry w końcu wyznał jej miłość ! Tak długo na to czekałam ! <3 Ty to masz talent kobieto !! <3
Czekam na NN ;* Wenyy <33333
Uuuu było ostro ;)
OdpowiedzUsuńJuż nie moge się doczekac nestępnego rozdziału :**
woooooooooooow :o w ciekawym momencie wyznał jej miłość :D nie spodziewałam się, że dodasz tak szybko, ale w końcu to ty, zaaaajebista, tak jak i blog :))) czekam na następny, już nie mogę się doczekać :) @roks_m ♥
OdpowiedzUsuńcudowne genialne fantastyczne magiczne itd. KOCHAM TO ♥ ahh piękne. nie mogę się doczekać nn :)
OdpowiedzUsuńtyle niespodzianek i jak tego nie kochać :D
OdpowiedzUsuńsuper blog wspaniały nie do opisania
OdpowiedzUsuńNie wiem jakim cudem trafiłam na twojego bloga, zawdzięczam losowi że na niego weszłam! Fabuła i twój styl pisania jest interesujący,perfekcyjny, czytającego od razu zaciekawia i oczywiście ocieka zajebistością! Długo czekałam na wyznanie Harry'ego oraz na +18 :3 Jestem ciekawa jak długo utrzymają swoje uczucie w tajemnicy przed Is...Ale wiesz zawsze gdzieś może wyjechać w służbową delegacje i było by więcej Halex i seksu :D ale nie ominie sie bez problemów, racja? :) Kocham twoje opowiadanie i nie mogę się doczekać kolejnego rozdziału ^.^ x.
OdpowiedzUsuńCudo :*_____________:* już nie mogę się doczekać kolejnego :) Mam nadzieję że nie długo dodasz :*
OdpowiedzUsuńPs. Życzę dużo weny !
xoxo
~Ania
kocham kocham kocham <3
OdpowiedzUsuńo kurwa, nie spodziewałam śei takich obrotów spraw :D kocham <3
OdpowiedzUsuńKlaudia CityLondon
HARRY KOCHA ALEX, ALEX KOCHA HARREGO ! ♥ od początku wiedziałam, że będą razem ! :) Czekam na nn !
OdpowiedzUsuńno nie... GENIALNY ! ♥♥ czekam na następny rozdział, jak każdy w sumie. ;3
OdpowiedzUsuńMam nadzieję że namieszasz trochę i np Isabel zobaczy ich razem :D niech już w końcu będą ze sobą. Uwielbiam cię i twojego bloga :3
OdpowiedzUsuńSuper, czekam na kolejny ♥
OdpowiedzUsuńJuż nie mg się doczekać następnego rozdziału <33
OdpowiedzUsuńO.o zgon.
OdpowiedzUsuńNie noooooo po prostu cię kocham. I jeszcze gdyby tylko zaczęło się układać i żeby byli razem to już wgl bym cię uwielbiała po prostu na wieki :)
Tak więc dodaj szybko następny cudowny rozdział a ja będę czekać z komórka w ręce i sprawdzać co 1o min czy dodałas ;)
Love you . xxx Boskii rozdział . <3 @Misiooolxd
OdpowiedzUsuńjezuuu,świetny rozdział *.*
OdpowiedzUsuńcudowny rozdział <3 wiedziałam ,że długo nie wytrzymają ze sobą! tylko co z matką Alex? mam nadzieje ,że znajdzie sobie kogoś innego, wybaczy i pozwoli młodym być razem :)
OdpowiedzUsuńO mój Boże! To jest nieziemskie! *_*
OdpowiedzUsuńPowiem szczerze, że nie spodziewałam się takiej akcji. No i to wyznanie Hazzy na koniec.
Ciekawa jestem co teraz z nim i mamą Alex. Pisz szybko kolejny, bo nie wyrobię <3
Nominowałam cię do The Versatile Blogger Award! Więcej szczegółów na moim blogu.
UsuńMeeeeeeeGA ! kocham to !
OdpowiedzUsuńJEZU.! *__* NARESZCIE.!!
OdpowiedzUsuńKocham cię. ♥ Scena 69 zajebista. xD
I wreszcie Harry powiedział Alex co do niej czuje.! Oby powiedział to jej mamie. xDD Jeszcze raz: I ♥ u. !!
Czekam na next'a.! ;*/ Twoja Martynaa. ;33 ♥
Aaaaaaa ! DEAD *.*
OdpowiedzUsuńBoże ta scena końcowa i ta muzyka..Jezusiu czekam z niecierpliwością na kolejny rozdział *.*
Zadam tylko jedno pytanie - kiedy następny *.*?
OdpowiedzUsuńpięknie, pięknie, pięknie, (scena końcowa mnie rozwaliła), pięknie, P-I-Ę-K-N-I-E. Już nie mogę się doczekać nn!!!!!
OdpowiedzUsuńWhiteChocolate
brak słow.Piszesz świetnie . Czekam na następny.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie : http://koffyou.blogspot.com
nawet nie wiesz jak cię kocham za to że dodajesz tak często rozdziały ( jak dla mnie ) :). Zajebisty pod każdym względem. Jak zawsze oczywiście.
OdpowiedzUsuńAaaaaaaaaaaaa!:O love you!!! najlepszy rozdział!<3 jej, już nie mogę się doczekać co będzie dalej *.*
OdpowiedzUsuńTo jest nieboooooooooooo <3 Czekam na next ;* Powidomisz na tt.? @2_awwww
OdpowiedzUsuńomgomgomgomg:*:*:**:*
OdpowiedzUsuńSUPER, SUPER, SUPER ♥
OdpowiedzUsuńBłagam cię, pisz jak najszybciej następnego imagina ♥
Szczerze mówiąc ten blog jest najlepszy jakiego kiedykolwiek czytałam <3
Rozdział jak zawsze ZAJEBISTY !! A słyszałaś już, że masz ogromny talent ? Tak ? to powturze ci to jeszcze raz MASZ OGROMNY TALENT !! i szybko dodawaj następny rozdział !!
OdpowiedzUsuńJest ! W końcu się coś pomiędzy nimi wydarzyło ! Tyle na to czekałam i się doczekałam ! Zauważyłam, że lubisz pisać takie pikantne scenki hahahah xdd. Najlepsze jest to, że czytałam ją na religii, ksiądz nie był by ze mnie dumny jakby się dowiedział ;)
OdpowiedzUsuńKocham tego bloga ! Przepraszam, że nie dodaje komentarzy pod każdym rozdziałem, ale brak czasu mi na to nie pozwala, mam nadzieję, że mi wybaczysz ;) Czekam na ciąg dalszy <333
http://po-obu-stronach-lustra-1d.blogspot.com/
http://pain-and-love-1d.blogspot.com/
cud miód malina genialne
OdpowiedzUsuńGenialne! Świetne! Boskie! :)
OdpowiedzUsuńGenialne :D ! changeyourlifealexhistory.blogspot.com/ - ZAPRASZAM TEŻ NA NASZEGO BLOGA :D
OdpowiedzUsuńPisz następny roozdział jak najszybciej ♥
OdpowiedzUsuńProszę dodaj dzisiaj kolejny :p proszę;D
OdpowiedzUsuńExtra O:
OdpowiedzUsuńDawaj następny rozdział ♥
no wprosst uwielbiam czytać to wszystko :D
OdpowiedzUsuńUUU :) Ale Cię skopaliśmy :) <3
OdpowiedzUsuńNależy nam się nagroda :) <3
Prooszę :))
aaach <333
OdpowiedzUsuńjesteś genialna ;))
kocham ten rozdział, Haaaalex!
Jesteś boska, kocham cie ♥
OdpowiedzUsuńDawaj następny rozdział bo ja normalnie tu zwariuje :c !!!
Już się nie mogę doczekać następnego ♥
KOCHAM CIE ! DAJ SZYBKO NEXT ! ♥♥
OdpowiedzUsuńZAPRASZAM DO SIEBIE ♥♥
http://love-is-escape.blogspot.com/ .
Super ♥ Jesteś boska :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :)
http://nicole-and-onedirection.blogspot.com/
niesamowite <3 czekam na więcej.
OdpowiedzUsuńProszę , dodaj szybko następną część *-*
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie :D
http://nicole-and-onedirection.blogspot.com/
Już nie mogę doczekać się następnego ;D
OdpowiedzUsuńUwielbiam Halex *-*
:O:O:O:O:O taka była moja reakcja po przeczytaniu rozdziału. Nic do dodania:O świetny rozdział:)
OdpowiedzUsuńdodaj następny rozdział :c !!
OdpowiedzUsuńpisz następny c: <3
OdpowiedzUsuńMoja reakcja po przeczytaniu każdego rozdziału:
OdpowiedzUsuń*O* *O* *O* *O* *O* *O* *O*
B-O-S-K-I-E!!!!!!!!!!!!!
Kiedy następny rozdział??
awwwwwww uwielbiam Halex :DD i ten rozdział po prostu ccudowny i czekam na następny *_*
OdpowiedzUsuńuwielbiam <3
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie http://i-neeed-you.blogspot.com/
NO TEN NO UMARŁAM SOBIE NIE !!! *_*
OdpowiedzUsuńAle cię skopaliśmy. xD/ Martynaa. ;33 <3
OdpowiedzUsuńŁo ja pierdole! To było zajebiste *O*
OdpowiedzUsuńej a tak wgl to jak ja tu zawędrowałam po raz pierwszy to miałaś po 30 komentarzy, a teraz pasz ponad 3 x więcej! :D Też chciałabym tyle osiągnąć. serio! Rzadko kiedy widuję, aż tyle :)
Gratulacje Xx.
Och i tak wgl to podczas czytania bije w oczy jeden błąd który powtarzasz niestety dość często. Otóż w 3 os. l. poj. przy czasownikach nie dajemy ę tylko e :D np: on czuje. ona dziękuje xD haha mam nadzieję, że wiesz o co cho. tak wgl to aasdfghjkl musiałam nadrabiać z 12 rozdziałów grrr jakoś zgubiłam ten blog.. i wgl to jakim cudem po 2 miesiącach już jej się oświadczył?! No wtf?!?!?!?
ech.. nie ważne.. tak więc.. oto mój kop w dupę dla ciebie :))
haha i scena sexy niczego sobie XD
Do następnego! :) Xx.
Boskiiiiiii... Czekam na kolejny! xddd
OdpowiedzUsuńaww czekalam na Halex moment i mam! <3 tak wgl chcialam cie przeprosic bo czytam twojego bloga juz od dawna a jeszcze ani razu nie skomentowalam :C zua jaaaa :'C dlatego chce ci to wynagrodzić dluuuuuuuugim komentarzem, ale nie wiem czy mi to wyjdzie xd ogólnie strasznie podoba mi sie fabuła twojego bloga, jest megaaaa orginalna! chyba jeszcze nigdy nie trafilam na bloga z taką fabulą jak ta! :o chyba najbardziej podobal mi sie moment kiedy Harry byl zazdrony o Alex awww <3 wgl chce cię przeprosic ze w większosci slow nie ma tych ą,ę,ł itp. ale jestem na tel i musze powciskac milion rzeczy zeby to napisać -_- mam tez kilka pytań! Ile bedzie czesci tych twojego bloga? czy Hazza i Alex znowu bd razem? co z Adim? nie kumam tez tego - skoro Harry kocha Alex to czemu się oświadczyl Isabel? ._. a! no i kiedy bedzie nastepny rozdzial?? :* bo juz nie moge sie doczekac <3 kurdee! nie znam cię dziewczyno ale cię kocham nooo! nie wiem co bym zrobila bez tego bloga <3 mam nadzieje ze przeczytasz moj komentarz i odpiszesz na niego albo cuś : )
OdpowiedzUsuńOczywiście, że przeczytałam! Każdy czytam :D
UsuńNie wiem ile będzie części :D Nie powiem czy będą razem xd Adi się jeszcze pojawi :D Też tego nie kumam xd I postaram się jak najszybciej napisać ^^ ♥
Bardzo mi się podoba, prosty przesył, świetnie napisane ! Z niecierpliwością czekam na następną część ♥ !
OdpowiedzUsuńTymczasem ZAPRASZAM DO SIEBIE ! ♥
http://love-is-escape.blogspot.com/
dodaj dzisiaj NN ..ploseeeeee!!!!!!!! <3
OdpowiedzUsuńno proszę cie :c!
OdpowiedzUsuńznęcasz się nade mną czy jak ? :c xd
Napisz w końcu następny rozdział bo ja już nie wytrzymuje :c !
Ten rozdział jest po prostu genialny! Czekałam na to aż w końcu znów będzie gorąco między Alex, a Harrym. Teraz tylko wyczekuję momentu, aż w końcu Isabel się dowie o związku Alex + Harry < 3 Czekam na następny rozdział.
OdpowiedzUsuńA za tak cudowny blog dostajesz nominację do Versatile Blogger Award więcej informacji znajdziesz na moim blogu ;*
http://story-of-my-life-with-one-direction.blogspot.com/
Świetne , cudowne , zajebiste *__* nałogowo czytam tego bloga <3 a przy okazji zapraszam do mnie , dopiero zaczynam ale może ci się spodoba ;* http://magicstoryonedirection.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje opowiadania *-* Bardzo się cieszę z powrotu Halex <3 Życzę weny xx
OdpowiedzUsuńdla dobra mojego i Twojego pisz, pisz i jeszcze raz PISZ !! ♥ jesteś rewelacyjna. 'halex' musi istnieć. zaczęłam czytać tego bloga dzisiaj przez co zyskałam parę uwag od nauczycieli za używanie telefonu na lekcji - ale było warto. PISZ PISZ PISZ ♥ HALEX ♥
OdpowiedzUsuńcudowne. poprostu mega. nigdy nie czytałam opowiadania które mnie tak wciągnęło.♥ pisz błagam !! <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Megan :*